SEE BLOGGERS PO RAZ CZWARTY.

Dokładnie tydzień temu byłam uczestnikiem IV edycji See Bloggers, która odbywa się w Gdyni.

Stało się już moim nawykiem bycie na tej imprezie, chociaż w tym roku miałyśmy razem z Moda i Takie Tam pewne "ale...." Jechać czy nie? Do ostatnich dni nie byłyśmy pewne czy tej edycji nie odpuścimy. Kolejnym problemem były wygórowane ceny noclegów, co w pewien sposób nas odpychało. Po wszelkich negocjacjach doszłyśmy do wniosku, że to już Nasza tradycja i nie może Nas zabraknąć. Do Pauli odezwały się dziewczyny poznane na Blogowigili: Kasia z bloga Marionetka Mody oraz Patrycja Patriszja Fashion, które zaoferowały wspólny nocleg. Kasia znalazła świetny nocleg w hostelu, który nie był wcale z niższej półki. Świetna lokalizacja, cena a przede wszystkim wygląd i funkcjonalność na poziomie. W piątek o 14h już zostałyśmy zameldowana a doba zaczyna się od 16h. Miło i bezproblemowo zostałyśmy przywitane. Szybkie ogarnięcie i czas do opalania się na plaży. Takie były plany od samego początku, lecz nie wzięłyśmy pod uwagę pogody, która była paskudna. Przyznam się, że ja w ogóle nie brałam brzydkiej pogody pod lupę. Nawet nie zabrałam długich spodni a kurtkę pożyczyła mi Paula jeszcze w Częstochowie. Dlatego opalanie zamieniłyśmy na zakupy, w pierwszej kolejności płaszczy przeciwdeszczowych a nastęonie kolacja w postaci rybki. Późnym wieczorem dotarły do Nas dziewczyny. Krótka pogawędka i sen, gdyż wstawanie o 4 rano dało się we znaki.

O 11 dotarłyśmy na miejsce warsztatów, które odbywały sie w miejscu dobrze Nam znanym. Niestety w tym roku nie miałam możliwości zapisać się na wyczekiwane warsztaty. Jedyny wykład na który się zapisałam to APART & Sroki z bloga Pica Pica. Wybrano jedynie 10 dziewczyn , które wysłały swoje zgłoszenie. Razem z Paulą czujemy się docenione, gdyż zostałyśmy wybrane spośród wszystkich zgłoszeń. Dziewczyny Pica Pica dały świetny wykład o współpracy w większymi firmami. Miałyśmy przyjemność tworzyć błyskotki, które wpadną w oko niejednej Sroce.

Dzięki życzliwości marki Gosh również udało mi się wejść na wykład i dowiedzieć się o nowościach firmy. Konturowanie twarzy nie jest mi teraz obce a dzięki nowym kosmetykom od firmy będę je testować. Na stoiskach firm, które się wystawiały można było dostać kosmetyki m.in Eveline oraz FM. Kto co lubi!

Jak zawsze organizatorzy zrobili kawał dobrej roboty. Ania i Kuba wielkie brawa dla Was. Jak co roku wieczorową porą odbywa sie impreza integracyjna. Tym razem motyw przewodni to BOHO. Tak moje klimaty, mój styl, milion wizji stylizacji ...

Wybrałam jednak spacer po plaży z moimi dziewczynami oraz rybkę w porcie. Babskie pogawędki przy blasku księżyca. Niestety na niedzielnych panelach nie mogłyśmy uczesticzyć, gdyż powrót do domu zajmuje nam pół dnia. Mam nadzieję, że takie weekendy będą coraz częścięj a z większości Was widzę się za rok!