Zima wcale nie musi być straszna! W tym roku temperatura ma sięgać nawet do -20°C, dlatego trzeba ubierać sie ciepło i warstwowo. Tym razem szary kożuszek odegrał tutaj główną rolę oraz okazał sie bardzo ciepły. Sama posiadam tylko jeden kożuch w swojej szafie i wiem, że na mrozy jest to najlepsze rozwiązanie. Możecie zobaczyć go TUTAJ. Marzy mi sie długi kożuch taki za kolana w stylu rosyjskim. Pamiętam, że jako mała dziewczynka mialam taki. Nie był on moim ulubionym. Długo sie go zapinało na ozdobne guziki i nie podobał mi się bo inne dziewczynki chodziły w kurtkach. Wisi do tej pory w rodzinnej szafie i żałuję, że już na mnie nie pasuje. Jego karmelowy kolor i fason pasował by do mojego boho. Teraz już wiem, że mama zakładając mi go wiedziała, że będzie mi w nim ciepło. Mama często opowiada mi ile czasu i wysiłku zajął jej zakup kożuszka. Smutno jej się robiło, gdy nie chciałam go zakładać do szkoły. Teraz śmieje sie z mamą, gdy wspominami ubrania, które znów powróciły do łask a ja je miałam 20 lat temu.
A Wy czego nie chcieliście nosić jako dzieci.
images Sony Alpha 35 (my sis)
Fur HERE
Pants Missguided
Boots Mohito
Jewelry Mohito
Gloves Zara
Ta kurtka też jest taka kożuszkopodobna ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna!
Ja nie posiadam kożucha, więc ratuję się puchówkami ;P
Zazdroszczę śniegu i pięknych zdjęć!
OdpowiedzUsuńSuper stylizacja . Świetne buty i kurtka. I chociaż nie lubię zimy to przyznam, że na zdjęciach wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńSzary, biały, czarny - trio doskonałe ! Pięknie wyglądasz <3
OdpowiedzUsuńKożuch rewelacyjny, oddający klimat i temperaturę ;) piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńŚwietnie dobrane kolory, płaszczyk boski :)
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie cierpię nosić jasnych spodni zimą, kompletnie nie praktycznie, chociaż nie powiem w tej stylizacji pasują idealnie! :)))
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego wieczoru i pozdrawiam,
MONIQUE :*
MONIQUE REHMUS Chyba dlatego Autorka ma długie, czarne, skórzane kozaki do białych spodni. To wyglada bosko!
Usuńcudownie wyglądasz:) śliczny masz kożuszek:)
OdpowiedzUsuńŚwietny kozuszek :) pozdrawiam serdecznie :) woman-with-class.blogspot.com
OdpowiedzUsuńŚwietny kozuszek :) pozdrawiam serdecznie :) woman-with-class.blogspot.com
OdpowiedzUsuńpięknie! ja w to zimno tez odważyłam sie na fotki;)
OdpowiedzUsuńKurteczka jest boska, jestem nią zachwycona :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten płaszczyk!
OdpowiedzUsuńJa jako dziecko miałam czarny kożuszek, którego nienawidziłam a teraz nie wiem dlaczego. Chętnie bym teraz taki nosiła :)
BArdzo fajny masz ten kożuszek, super!
OdpowiedzUsuńAch te nogi!
OdpowiedzUsuńcudownie wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zimowe zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńMERI WILD BLOG
świetnie wyglądasz :) kożuszek jest wprost rewelacyjny :) ja jako dziecko nienawidziłam nosić rajstop :D a teraz zakładam nawet pod spodnie :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://zyciejakpomarancze.blogspot.com/
Wyglądasz obłędnie :) Pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia zimowe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
przepiękny jest Twój kożuch! a zdjęcia mają niesamowity klimat :)
OdpowiedzUsuńpiękny płaszcz :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią obserwuję i zapraszam do mnie! :)
Pozdrawiam! :)
Świetne wesołe zdjęcia! Stylizacja - pełna klasa! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, na blogu trwa właśnie konkurs - gorąco zachęcam do udziału :)
Piękne zdjęcia! I śliczny płaszczyk:D
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz, bardzo fajne buty sama takich szukam.
OdpowiedzUsuńZdjęcia wyszły kapitalnie, a w tym kożuszku prezentujesz się magicznie. Piękna szarość.
OdpowiedzUsuńTo fakt, ze dzieci w PL nie lubiły i dalej nie lubia raczej kożuchów, tym bardziej, ze nasze zimy sa dość łagodne. Dopiero dorosłe kobiety chodza w kożuchach.
OdpowiedzUsuńTy w tym kożuchu wyglądasz bosko!
Pięknie zestawiłaś jasne elementy:kożuch i białe spodnie z czarnymi skórzanymi długimi kozakami i skórzanymi rękawiczkami ! !