SNOW

Przyznam się, że z telefonem nie rozstaję sie na krok. Często towarzyszy mi na spacerach, podróżach, gdyż jest rzeczą niezbędną. Pewnie każdy z Nas tak ma. Jest mały, poręczny i mieści w kieszeni, nie mówiąc już o kontakcie ze światem. A jak ma już dobry aparat to jest sukces. Zmieniając telefon kierowałam się ilością i jakością aparatu. I tak owym sposobem z maniaczki firmy Apple stałam się fanką Huawei. 13mpix w zupełności mi wystarczają a jakość zdjęć jest rewelacyjna. 

Lustrzanka Sony Alpha 35 obiektyw 50 to nie jest lecz nie zawsze wystepuje możliwość zabrania go ze sobą. Hera na spacerach ma tyle energii, że wszędzie jej pełno a każdy możliwy sprzęt ją bardzo interesuje. Uwielbiam tworzyć collage więc mam nadzieję że takie posty przypadną Wam do gustu.